Usnarz Górny – niedopełnienie obowiązków przez Straż Graniczną
22 sierpnia 2021 r. (aktualizacja: 26 kwietnia 2022 r.)
Od kilku dni media obiegają informacje o uchodźcach koczujących na granicy polsko-białoruskiej w Usnarzu Górnym. Grupa afgańskich i irakijskich uchodźców jest przetrzymywana przez wiele dni w pasie granicznym między białoruskim a polskim kordonem Straży Granicznej bez dostępu do żywności i leków.
Na nagraniu wideo upublicznionym przez posła Macieja Koniecznego widzimy jak jeden z uchodźców podchodzi od polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej i wyraźnie zwraca się o ochronę międzynarodową, co jednak nie spotyka się z żadną reakcją funkcjonariuszy.
Fundacja Kontroli Społecznej „Nomos” zwróciła się do właściwej miejscowo Prokuratury Rejonowej w Sokółce o ocenę wydarzeń pod kątem ewentualnego przestępstwa niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, na których ciąży obowiązek przyjęcia i nadania biegu zgłaszanym im wnioskom o ochronę międzynarodową.
W ocenie Fundacji w sytuacji, gdy uchodźcy bezsprzecznie dotarli do polskiej granicy oraz – jak widać na nagraniu – nawiązali bezpośredni kontakt „twarzą w twarz” z polską Strażą Graniczną oraz zakomunikowali chęć złożenia wniosku o ochronę międzynarodową, powinna zostać uruchomiona procedura uchodźcza z ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, a wnioskodawcy powinni być otoczeniu opieką władz polskich na czas rozpatrywania wniosku. W szczególności funkcjonariusz Straży Granicznej powinni zgodnie z art. 30 ust. 1 pkt. 5 ustawy udzielić uchodźcom informacji o przysługujących im prawach, a także zapewnić pomoc tłumacza (pkt. 6), zapewnić przeprowadzenie badań lekarskich (pkt. 7), zapewnia osobom niepełnosprawnym, w podeszłym wieku, samotnie wychowującym dzieci oraz kobietom ciężarnym, których dotyczy wniosek, transport do ośrodka recepcyjnego, oraz w uzasadnionych przypadkach, wyżywienie podczas tego transportu (pkt. 8).
W ocenie Fundacji na tym etapie nie ma znaczenia ewentualna odpowiedzialność strony białoruskiej za ww. uchodźców, gdyż okoliczność ta, a co za tym idzie, także dopuszczalność złożenia wniosku o ochronę międzynarodową w Polsce, podlega badaniu dopiero w toku rozpatrywania tegoż wniosku.
Biorąc pod uwagę skrajnie niehumanitarne warunki, w jakich zmuszeni są przebywać uchodźcy, Fundacja poczytuje bezczynność polskiej Straży Granicznej za przestępcze niedopełnienie obowiązków służbowych na szkodę interesu prywatnego uchodźców.
Zawiadomienie do prokuratury w sprawie bezczynności Straży Granicznej
W dniu 11 października 2021 otrzymaliśmy z Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ, dokąd przekazano naszą sprawę, zawiadomienie o odmowie wszczęcia dochodzenia. Jest to kolejny przypadek, kiedy prokuratura postępuje nieprawidłowo i nie doręcza Fundacji odpisu samego postanowienia. Fundacja jest bowiem instytucją społeczną, której w myśl art. 306 § 1 pkt. 2 kpk służy uprawnienie do wniesienia zażalenia na postanowienie o odmowie wszczęcia lub dochodzenia, w związku z czym powinna również otrzymać odpis takiego postanowienia, a nie samo zawiadomienie.
W związku z tym Fundacja - mimo nie otrzymania odpisu - składa zażalenie na postanowienie. Prokurator powinien w związku z tym prawidłowo doręczyć Fundacji odpis postanowienia lub - jeśli nie uważa Fundacji za instytucję społeczną - wydać zarządzenie o odmowie przyjęcia zażalenia.
Zawiadomienie o odmowie wszęcia dochodzenia
Zażalenie na odmowę wszczęcia dochodzenia
Prokurator wydał zarządzenie o odmowie przyjęcia zażalenia Fundacji. W uzasadnieniu klasycznie wskazał, że skarżący nie jest pokrzywdzonym w sprawie, w związku czym prawo wniesienia zażalenia mu nie przysługuje. Prokurator pominął przy tym jednak zupełnie zapisy dotyczące uprawnień instytucji społecznej, która złożyła zawiadomienie. Fundacja wnosi zażalenie na zarządzenie prokuratora.
Zarządzenie o odmowie przyjęcia zażalenia
Zażalenie na zarządzenie o odmowie przyjęcia zażalenia
Prokurator wbrew naszej wyraźnej intencji skierował zażelenie do sądu niewłaściwego miejscowo - Sądu Rejonowego w Białymstoku, podczas gdy właściwy jest sąd miejsca popełnienia czynu opisanego w zawiedomieniu, a więc Sąd Rejonowy w Sokółce. W związku z tym Sąd Rejonowy w Białymstoku stwierdził swoją niewłaściwość i przekazał zażelenie do rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Sokółce.
Stwierdzenie niewłaściwości miejscowej sądu
Sąd Rejonowy w Sokółce postanowieniem z dnia 11 lutego 2022 r. uchylił zarządzenie prokuratora Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ o odmowie przyjęcia naszego zażalenia. Akta wracają zatem do prokuratury, która nada bieg naszemu zażaleniu.
Uchylenie zarządzenia prokuratora o odmowie przyjęcia zażalenia
Sąd utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa. W ocenie sądu migranci spod Usnarza Górnego pozostawali na terytorium Białorusi. Prawdopodobna była też rotacja przebywających tam osób. Zdaniem sądu z licznych materiałów medialnych wynikało, iż zachowany był stały dostęp do tej grupy i stały nadzór przedstawicieli białoruskich służb, dostarczana była z terytorium tego kraju żywność i inne niezbędne przedmioty. Relacje z samego obozowiska
pokazywane były w białoruskiej telewizji państwowej, a tamtejsi dziennikarze swobodnie poruszali się po jego terenie. W mediach społecznościowych prezentowane były liczne nagrania i zdjęcia obrazujące sytuację tej grupy i zachowanie służb, zwłaszcza wykonywane po stronie białoruskiej. Rola polskich funkcjonariuszy SG ograniczała się do powstrzymywania obecnych tam osób od podejmowania ewentualnych prób nielegalnego przekroczenia granicy.
Postanowienie o utrzymaniu w mocy postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa